Zbliżają się lato, a my nie mamy pojęcia, co zrobić z kotem w czasie wakacji? » Większość właścicieli zostawia mruczka z opiekunem zastępczym, którym zazwyczaj zostaje ktoś z rodziny albo bliskich znajomych. Zdarza się też, że wynajmujemy i opłacamy obcą osobę, która ma doświadczenie w zajmowaniu się zwierzakami. Warto wówczas oczywiście wcześniej zapoznać obie strony i upewnić się, że dadzą radę się polubić. W grę wchodzą także doświadczeni petsitterzy albo nawet hotele dla kotów, psów i mniejszych zwierzaków.
Najczęściej do domów przychodzą znajomi, którzy raz na dwa lub trzy dni wpadają sprawdzić czy kot żyje, dać mu więcej jedzenia i picia oraz posprzątać w kuwecie. Czy taka opcja jest dobra? To wszystko zależy od charakteru kota, od tego na ile wyjechaliśmy i tego jak często tak robimy. Kot by zachować zdrowy umysł, nie popaść w depresję i nie stać się osowiały musi mieć dostarczane bodźce. Mogą one pochodzić od człowieka, od drugiego kota lub po prostu z zewnątrz.
Pozostawiając kota samego w domu na 10 dni, musimy wczuć się w jego rolę. W sumie nie dzieje mu się nic złego, ale kot o tym nie wie.
Po pierwsze, nie jest w stanie wiedzieć na ile wyjechaliście – nie rozumie Was. Nie wie czy ktoś w końcu do niego przyjdzie, czy nie. Odwiedziny na 20 minut co trzeci dzień, na pewno nie wpływają na jego psychikę zbyt dobrze. Kot po prostu się nudzi.
Po takich wyjazdach, koty bardzo często wpadają w dwie skrajne emocje – albo stają się bardzo osowiałe, albo wręcz przeciwnie, stają się agresywne. Tak czy siak, ich zachowanie pozostawia wiele do życzenia, a my musimy pogodzić się z tym że to nasza wina.
Co zrobić z kotem, gdy chcemy wyjechać na urlop?
Cóż do wyboru mamy kilka rozwiązań:
- Nie wyjeżdżać wcale i zostać z kotem,
- Jeździć na zmianę z pozostałymi członkami rodziny,
- Oddać kota do hotelu dla zwierząt,
- Oddać kota komuś z dalszej rodziny lub przyjaciół,
- Zostawić kota w domu i znaleźć kogoś, kto będzie do niego przychodził,
- Zostawić kota w domu i znaleźć kogoś, kto z nim zamieszka,
- Zabrać kota ze sobą na wakacje.
Opieka odpłatna: petsitter lub hotel dla kotów – to opcje dla osób, które nie mogą skorzystać ze wsparcia rodziny lub innych kociolubów z okolicy.
Z petsitterem warto omówić kwestie takie jak regularność kontaktów w celu raportowania jak się mają zwierzaki pod Twoją nieobecność, ewentualne dodatkowe czynności takie jak podawanie leków czy suplementów, jak również kwestię kontaktu z lekarzem weterynarii gdyby zdarzyła się jakaś nieprzewidziana sytuacja.